Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Niewybuch na terenie Szpitala Morskiego w Redłowie i na Oksywiu

Agata Grzegorczyk
Szpital Morski w Gdyni Redłowie
Szpital Morski w Gdyni Redłowie Agata Grzegorczyk
W piątek podczas prac budowlanych na terenie Szpitala Morskiego w Redłowie robotnicy natknęli się na pocisk moździerzowy z czasów II wojny światowej. Specjaliści z zakresu pirotechniki gdyńskiej komendy policji stwierdzili, że niewybuch nie zagraża bezpieczeństwu pacjentów szpitala i nie ewakuowano placówki.

Aktualizacja godz. 8.30
Pocisk odkryty na terenie szpitala w Redłowie zabrała w nocy specjalistyczna pozawojskowa firma z Gdańska.

- Początkowo sądziliśmy, że nie będzie można skorzystać z pomocy firmy, ponieważ tego rodzaju akcji nie można przeprowadzać, gdy jest ciemno. Jednak z pomocą przyszli gdyńscy strażacy, którzy tak doświetlili wykop, że akcja mogła być przeprowadzona - mówi asp. szt. Sławomir Guz, zastępca naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Ewakuacja szpitala na czas akcji nie była konieczna.

Godz. 17.30

- Praca szpitala przebiega bez zakłóceń. Na teren szpitala nie można jedynie wjechać samochodem - mówi Joanna Przechlewska, zastępca dyrektora szpitala. - Nie przerywaliśmy trwających operacji, bliscy nadal mogą odwiedzać pacjentów, korzystać tylko muszą z innego wejścia.

W budynku stojącym najbliżej wykopu, w którym odkryto niewybuch, gdzie mieści się oddział dziecięcy, podjęto jednak specjalne środki ostrożności. Mali pacjenci z sal znajdujących się bliżej zabezpieczonego przez policję terenu, zostali przeniesieni do tych po drugiej stronie budynku.

Niewybuchy przy torach na Oruni i w Nowym Porcie

W sobotę około godz. 10 po szpitalny niewybuch przyjadą saperzy z Elbląga. 

Nie będzie to jednak jedyny pocisk, który będą mieli do zabrania z Gdyni. Robotnicy odkryli bowiem pociski aż na trzech budowach, z których ta w redłowskim szpitalu była ostatnią.

Pierwszy niewybuch odsłonięty został na terenie rozbudowującego się Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Redłowie. Choć został zidentyfikowany jako pozostałość z czasów II wojny światowej, prace budowlane zostały wstrzymane do czasu przyjazdu saperów. Kolejny pocisk odkryto także podczas prac budowlanych przy ul. Spawaczy na Oksywiu.

- Wszystkie trzy niewybuchy to ok. 30-centymetrowe pociski moździerzowe z II wojny światowej - dodaje asp. szt. Sławomir Guz, zastępca naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdyni prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto